poniedziałek, 14 lipca 2008

Moje Miasto

Niedawno miałam okazję (chyba niepowtarzalną) znaleźć się w dość wyjątkowych miejscach mojego miasta. Najpierw byłam się na balkonie Ratusza. Szansa na to by przez dłuższą chwilę pstrykać zdjęcia. Jakiś czas później tego samego dnia - dzięki uprzejmości znajomych strażaków - wjechałam wysięgnikiem ich wozu bezmała 40 metrów nad ziemię w samym sercu miasta. Czasu było niewiele, więc pstrykałam z automatu fotkę za fotką. Zbyt słaby obiektyw nie pozwolił na zbyt wiele. Wrażenia i pamiątka są jednak niecodzienne.
Zapraszam do obejrzenia kilku fotografii.